Skoda będzie miała swojego pierwszego dużego crossovera. Prototyp nazwano Snowmanem

Skoda już oficjalnie zapowiedziała, że w przyszłym roku zaprezentuje model swojego pierwszego SUV'a. Auto będzie miało swój debiut podczas najbliższego salonu we Francji. Crossover Skody dla dużej i małej rodziny... Czytaj dalej

15 marca 2015
Artykuł z kategorii: Wiadomości, Wiadomości samochodowe

Skoda już oficjalnie zapowiedziała, że w przyszłym roku zaprezentuje model swojego pierwszego SUV’a. Auto będzie miało swój debiut podczas najbliższego salonu we Francji.

Crossover Skody dla dużej i małej rodziny

Mimo że Skoda jeszcze oficjalnie nie zajęła stanowiska, jak będzie nazywał się jej nowy crossover, to w zagranicznych mediach coraz częściej przewija się Snowman.

Wiemy natomiast, że auto będzie bazowało na modułowej płycie podłogowej typu MQB, a sama konstrukcja nie będzie autorskim projektem czeskich inżynierów, a prawdopodobnie tylko usprawnioną, najnowszą wersją modelu VW Tiguan. Pod względem mechanicznym też nie należy spodziewać się większego zaskoczenia – jednostkami napędowymi Snowmana będą prawdopodobnie dwa silniki wysokoprężne o pojemności 2.0 TDI i mocy w zakresie od 150 do 184 KM oraz silniki benzynowe 2.0 TSI i 1.4 TSI.

Debiut pierwszego crossovera Skody przypada na przełom września i października przyszłego roku – auto miałoby trafić do sprzedaży miesiąc później.

Oceń ten artykuł

Skoda będzie miała swojego pierwszego dużego crossovera. Prototyp nazwano Snowmanem

Oceń
Ocena 0/5 na podstawie 0 ocen
  1. niezalogowany pisze:

    Jeszcze sedany spoko, ale kto chciałby jeździć nowoczesnym SUV’em Skody? Moim zdaniem przeszacowali swoje możliwości i Czesi zbyt wiele egzemplarzy tego modelu to nie sprzedadzą. Biorąc jednak pod uwagę, że to Tiguan tylko z przeklejonymi znaczkami, to dla nich koszt wprowadzenia Snowmana na rynek jest na tyle niski, że będą próbowali. No nic, pozostaje czekać na oficjalną prezentację.

  2. niezalogowany pisze:

    Szkoda tylko, że gama silników jest ta sama – po ostatnich incydentach z jednostkami VW mam spory dystans do całego VAG-a. Nie mówię o tej aferze z dieslami, o której jakiś czas temu pisaliście, ale o problemach z przegrzewającymi się silnikami TSI, zrywającymi się rozrządami itd. Nie wiem, może i coś się zmieniło, ale w opinii publicznej nadal pokutują te przekonania, że silniki VW nie nadają się do niczego.

  3. niezalogowany pisze:

    Ciekawe, czy będzie stylistycznie przewyższał Tiguana, czy jednak będzie tuż za nim.

Odpowiedz do niezalogowany Anuluj